Na gałęziach pojawiają się już pierwsze listki i las jest taki "seledynowy". To chyba najpiękniejszy okres roku, gdy przyroda budzi się, ale jeszcze nie ujawnia swojej urody w pełniej krasie.
Tutaj widok z okna balkonowego. Czyż zielona mgiełka w oddali nie jest fantastyczna?
A tu bratki na balkonie. Skrzynka oczywiście jest biała.
Pogoda dziś znowu była łaskawa, zrobiło się przyjemnie ciepło i dlatego popołudniową kawę wypiłam na balkonie. Zainaugurowałam w ten sposób letni czas picia kawy, choć do pełni sezonu jeszcze daleko, szczególnie do porannej kawy.
Dawno nie dawałam/nie pisałam kulinarnie, dlatego dziś pokazuję dwa zdjęcia. Pierwsze to filet z indyka faszerowany szpinakiem, serem i pieczony w cieście francuskim. Do tego rukola z roszpunka polane sosem z oliwy z oliwek i żurawiny z płatkami migdałów.
Filet z indyka w cieście francuskim:
- jeden filet z indyka ( waga ok 1 kg, może być mniejszy)
- mrożone ciasto francuskie
- szpinak ( mrożony lub świeży - ja miałam mrożony)
- ser Gouda Grande
- pieprz, sól, majeranek
- ząbek czosnku
- 1/4 kostki rosołowej warzywnej
- masło
ciasto francuskie rozłożyć, naciąć na bokach w paski
filet rozciąć ( zrobić z niego "kieszonkę), rozbić, posolić, popieprzyć, posypać majerankiem )
do środka włożyć plaster sera, szpinak,
całość przełożyć na ciasto francuskie i spleść warkocz naciętymi paskami
Piekarnik rozgrzać do temp 150 st. włożyć ciasto na blaszce, piec ok 40 min w temp 220st. (ciasto można posmarować białkiem)
Sałatka z rukoli
- paczka rukoli i roszpunki
- garść żurawiny
- płatki migdałowe
- oliwa
- pieprz, majeranek do smaku
żurawinę namoczyć w wodzie, czekać aż "zabierze" wodę, stanie sie miękka
zalać oliwą, dodać przyprawy do smaku, dobrze wymieszać
rukolę umyć, podrzeć na cząstki ( ja dodałam jeszcze roszponkę) wsypać do miski
posypać płatkami migdałowymi
polać sosem, całość dobrze wymieszać
Natomiast danie poniżej to filet z tołpygi panierowany w mące kukurydzianej, do tego ryz na sypko z kardamonem (stad taki kolor) i surówka z młodej kapusty
Filet z tołpygi
- jeden płat filetu kroję na części i dzień wcześniej sole, układam w misce i zostawiam na noc
- na drugi dzień filety myję, oprószę mąką i układam na papierze do pieczenia w foremce. kładę na to po listku masła i piekę w piekarniku ok 30-40 min.
Surówka z młodej kapusty
- pół główki kapusty/zależnie od wielkości, trzeba też pamiętać, ze kapusta lubi "siadać" wiec lepiej zrobić więcej
- 1 marchew
- sól, cukier, pieprz, majeranek
- łyżka majonezu, łyżka jogurtu
- koper
marchew obrać i zetrzeć na tarce jarzynowej, wymieszać z kapustą
posypać koprem, przyprawami wg uznania
z łyżki majonezu i jogurtu (może być sam jogurt) zrobić sos - polać surówkę, gdy ta już lekko puści sok
wymieszać, odstawić, aby się "przegryzła".
Moja Kopia uwielbia te surówkę.. robię młodą kapustę duszona, ale o tym innym razem.
A czytającym (serdecznie witam czytelników z Rosji, Australii i Kanady - radość, radość..) życzę spokojnych świat o wiosennej aurze i spokoju ducha..
To tak na wszelki wypadek, gdybym już nic nie pisała.
Podoba mi się Twoja potrawa z indyka, również lubię drób z niespodzianką w środku.
OdpowiedzUsuńLubię biel, bo jest według mnie idealnym tłem. Wszystkie małe, barwne akcenty zyskują, gdy prezentowane są na białym tle. Biel też dodaje świeżości, tchnie spokojem, czystością i równowagą. Przez długi czas miałam bzika na punkcie białej pościeli i białych obrusów. Trochę mi już przeszło, ale Twoją pasję rozumiem bardzo dobrze :)